Żaby (Rana)Żaby zazwyczaj źle się kojarzą i wiele osób nie chce ich w swoim stawiku, jednak to bardzo ciekawe stworzenia i nie sprawiają żadnych kłopotów a poza tym są pożyteczne. Jeśli w pobliżu naszego oczka znajdują się inne zbiorniki wodne żaby zapewne pojawią się same. Jeśli nie ma takowych a my chcielibyśmy mieć żaby to musimy je po prostu złapać i przetransportować do swojego stawiku. Łatwo powiedzieć "złapać" jednak często jest to zadanie ponad ludzkie możliwości, niestety nigdzie nie widziałem ich w sprzedaży więc nie widzę innego wyjścia. (UWAGA: obecnie żaby zielone podobnie jak pozostałe płazy znajdują sie pod całkowitą ochroną i ich łapanie jest wykroczeniem). Jeśli nasze oczko jest zbyt małe i nie ma wystarczającej ilości roślin i innych kryjówek żabom może się ono nie spodobać i wtedy wyruszą na poszukiwanie lepszego domu nie pytając nas o zdanie. Jeśli chcemy więc mieć te zwierzęta musimy zadbać o to by oczko wyglądało w miarę naturalnie, szczególnie dbając o strefę bagienną w której żaby spędzają większość czasu.W Polsce występuje sześć gatunków żab, umownie dzieli się je na tzw. "brunatne" i "zielone". Nas interesują wyłącznie żaby zielone gdyż mają one zdecydowanie wodny tryb życia, a poza tym są najładniejsze ( i najsmaczniejsze :-)). Jak nazwa wskazuje charakteryzują się one zielonym kolorem ( który nawet u tego samego gatunku może mieć różną intensywność od żółtawego przez jaskrawozielony po prawie czarny gdy są mocno wystraszone - czyli wtedy gdy wpuścimy je do naszego oczka). Do żab zielonych należą: żaba śmieszka (Rana ridibunda), żaba wodna (Rana esculenta) oraz żaba jeziorkowa (Rana lessonae), przy czym żaba wodna uważana jest przez wielu fachowców za płodnego mieszańca powstałego ze skrzyżowania się żaby jeziorkowej i żaby śmieszki. Nie jest łatwo ustalić z jaką żabą zieloną mamy doczynienia, ponieważ są one do siebie bardzo podobne. Jeśli zważymy na to, iż poszczególne gatunki krzyżują się ze sobą, w naszym przypadku rozróżnienie żab zielonych staje się praktycznie niemożliwe. Nawet fachowcy (herpetolodzy) używają specjalnego klucza do rozpoznania gatunku. Największa jest żaba śmieszka, potrafi dorosnąć nawet do 17 cm (w Polsce znacznie mniej) jednak jest ona stosunkowo najrzadsza i występuje raczej w dużych jeziorach. Żaba wodna dorasta do 12 cm długości, żaba jeziorkowa jest mniejsza i delikatniejsza, osiąga max. 8 cm. Najczęściej będziemy mieli doczynienia z tą ostatnią gdyż lubi ona małe stawy, śródleśne jeziorka, rozlewiska i rowy melioracyjne poza tym jest najbardziej związana z wodą z wszystkich żab zielonych. Żabę jeziorkową można rozpoznać po tym, że lubi się zagrzebywać w ziemi przy pomocy tylnych nóg gdzie posiada specjalne służące temu narośla. Charakteryzuje się też ona w przeciwieństwie do pozostałych żab zielonych dziennym trybem życia. W okresie godowym u samców żab zielonych rozwijają się tzw. rezonatory - duże, błoniaste, szare worki głosowe po obu stronach głowy, które nadymane przez żabę wyglądają jak balony z gumy do żucia (trzeba to zobaczyć). To właśnie dzięki rezonatorom słyszymy koncerty rechotania, które u żab zielonych mogą trwać nawet do końca lipca zarówno za dnia jak i nocą. Te chóralne śpiewy są bardzo donośne i niektórym mogą przeszkadzać, jednak myślę, że przy dobrym nastawieniu można się do nich przyzwyczaić. (Choć sam obudzony przez żaby w środku nocy zastanawiam się kiedy te stworzenia śpią). Najdonośniej żaby rechoczą podczas ciepłych nocy. Gdy jeden samiec zaczyna rechotać natychmiast dołączają do niego inne. Rechotanie można też sprowokować naśladując odgłosy żab. Czasem żaby odpowiadają też na warkot silnika i inne podobne dźwięki. Odgłosy wydawane przez żaby zielone mają bardzo szerokie spektrum, od krótkich dźwięków przypominających pojękiwanie, śmiech czy szczeknięcia przez skrzeczenie, dźwięki podobne do trzeszczenia łamanych gałęzi po terkotanie a nawet klekotanie. Po długich koncertach rezonatory są nabiegnięte krwią i przybierają kolor różowy. Zdarza się też, iż przez jakiś czas samiec używa jednego tylko rezonatora. Jeśli mamy w oczku ryby to nawet jeśli żaby złożą jaja, to w wielu przypadkach nic z tego nie będzie ponieważ młode kijanki skończą jako rybi posiłek. Zwykle skrzek zaraz po złożeniu jest pożerany przez ryby. Żaby zielone odżywiają się głównie owadami, takimi jak: muchy, komary, meszki, ważki oraz chrząszcze, ponadto zjadają dżdżownice, pajęczaki i ślimaki i inne drobne zwierzęta np. turkucie podjadki, ryjówki, a nawet inne żaby, traszki, jaszczurki i pisklęta ptaków. Są przy tym bardzo żarłoczne. Żaba zajmuje ulubione stanowisko i stoi w miejscu wyłapując przelatujące owady których chmary często unoszą się nad wodą. Czasem można też obserwować jej skoki w celu chwycenia owadów. Jest to dość widowiskowe. Choć żaby mogą też polować na małe ryby, ja nie zauważyłem ubytków w stadku moich karasi. Większość czasu żaby spędzają na brzegu wśród roślin nabrzeżnych (trudno je tam wypatrzyć) albo wygrzewając się na kamieniach lub liściach grzybieni. Spłoszone nurkują w wodzie. Jednak po pewnym czasie przyzwyczajają się do obecności człowieka i nie reagują tak nerwowo. Żaby zielone mają bardzo dobrze rozwinięte błony pływne między palcami tylnich nóg co sprawia, iż są świetnymi pływakami. Wbrew pozorom żaby nie pływają "żabką". Podczas nurkowania używają one wyłącznie tylnich kończyn, przednie składając wzdłuż tułowia. Każda żaba ma swoje ulubione miejsca ( np.pod kępą kaczeńca). Jeśli poznamy te kryjówki bez trudu będziemy mogli je zlokalizować. Czasami żaby znikają na kilka dni po czym pojawiają się ponownie. U żaby wodnej ma to miejsce w okresie ciepłych deszczy -poszukuje ona wtedy nowego środowiska, gdy go nie znajdzie powraca. Żaba jeziorkowa z kolei w chłodniejsze dni zagrzebuje się w ziemi. Żaby nie piją wody a pobierają ją przez skórę, ich wyjście z wody zwiastuję więc często deszcz. Ogólnie rzecz biorąc żaby chodzą swoimi ścieżkami i wydają się niepodatne na próby oswojenia. Ich obserwacja sprawia jednak dużo radości (głównie dzieciom). Młode egzemplarze żab zielonych zimują na lądzie np. pod uschniętymi liśćmi, dorosłe zaś na dnie zbiorników wodnych. Należy zapewnić im wtedy spokój gdyż wybudzane ze snu zimowego mogą zginąć. Pod żadnym pozorem nie można wyrąbywać przerębli siekierą- powstająca fala uderzeniowa może zabić też nasze ryby. Nie należy też bez powodu chodzić po lodzie. Żaby wodne a także pozostałe zielone są masowo odławiane i eksportowane do Francji gdzie ich udka uznawane są za przysmak. W naszym oczku mogą też zjawić się żaby "brunatne", zwykle będzie to żaba trawna (Rana temporaria). Żaba moczarowa (Rana arvalis), nie lubi ogrodów i raczej nie ma co na nią liczyć. Żaby brunatne prócz brunatnego ubarwienia od innych płazów bezogonowych odróżnia dobrze widoczna ciemna plama skroniowa tuż za okiem. Żabę trawną odróżnimy po wystepującej na grzbiecie ciemnej plamce w kształcie litery V (patrz zdjęcia). Żaby brunatne goszczą w wodzie krótko, najpierw pojawiają się samce, które dają koncerty nawołując samice. Po złożeniu skrzeku najpóźniej pod koniec maja opuszczają one oczko i udają się do ogrodu, gdzie są bardzo pożyteczne pożerając szkodniki. Nie należy ich z tamtąd usuwać! Wszystkie gatunki polskich płazów objęte są całkowitą ochroną. Możemy także spotkać innych przedstawicieli płazów w naszym oczku. Opisałem je na osobnej stronie -płazy. | ||
Jeśli chcesz lepiej poznać polskie płazy i nauczyć się je rozróżniać zapraszam do przeczytania serii artykułów, których jestem współautorem. Artykuły ukazały się w miesięczniku fauna&flora. W numerze lipcowym (07/2003) znajdziesz charakterystykę żab zielonych , zaś w numerze sierpiowym (08/2003) poznasz żaby brunatne. Z kolei numer wrześniowy (09/2003) zawiera opisy wszystkich, występujących w Polsce ropuch. | ||