Technika |
|
Kaskady, fontanny, wodospady, szmer płynącego strumyka - to marzenie wielu posiadaczy oczek wodnych. Aby uzyskać te efekty musimy zaopatrzyć się w odpowiednie urządzenia techniczne. Wiele z takich produktów pomoże nam upiększyć oczko wodne, inne ułatwią nam jego pielęgnację. Poniżej postaram się przybliżyć poszczególne urządzenia, zasady ich działania, oraz odpowiedzieć na podstawowe pytanie - czy warto w nie inwestować? Urządzenia te bowiem często nie są konieczne, a nasz stawik potrafi sobie dać radę bez nich. Jaką firmę wybrać? Jak zwykle polecam polskich producentów, ich urządzenia cechuje niska cena, zaś jakość jest zadowalająca. Na naszym rynku uznaną marką cieszą się firmy AQUA-EL oraz AQUA-SZUT. Wśród zagranicznych producentów ugruntowana pozycją cieszą się firmy OASE oraz TETRAPOND, warto wymienić także firmy SERA oraz HEISSNER. Na większość produktów gwarancja wynosi dwa lub trzy lata, a w przypadku firmy OASE istnieje możliwość przedłużenia gwarancji do 5 lat. | ||
FiltryPierwszym na drodze brudnej wody jest wkład mechaniczny. Najczęściej jest nim gąbka, na której zatrzymują się większe zanieczyszczenia (osady, odchody ryb, szczątki roślin i nie spożytej karmy, oraz muł). Wkłady mechaniczne powinny być często czyszczone (dotyczy to zwłaszcza oczek nie mogących pochwalić się krystalicznie czystą wodą). Jeśli zaniedbamy czyszczenie wkładu mechanicznego, wielkość przepływu i skuteczność filtracji znacznie spadają. Następnym a zarazem najistotniejszym dla naszego stawiku jest wkład biologiczny. Składa się on z odpowiednich kształtek (ceramika lub tworzywa sztuczne), na których rozwijają się bakterie nitryfikacyjne. Powierzchnia kształtek powinna być jak największa i dla tego najczęściej przypominają one krótkie fragmenty rurki, lub kulki. Powierzchnia tych kształtek jest zwykle ryflowana, aby jeszcze bardziej ją zwiększyć. Im większa powierzchnia tym więcej rozwinie się na niej bakterii i tym skuteczniejsza będzie filtracja. Kupując gotowy filtr wraz z wkładami, możemy spotkać się z kilkoma warstwami różnych kształtek odpowiedzialnych za filtrację biologiczną. Jako wkład biologiczny może służyć także specjalna, porowata gąbka lub porowaty granulat lawowy. Aby zrozumieć na czym polega filtracja biologiczna i dlaczego jest tak istotna trzeba zapoznać się z tzw. cyklem azotowym. Wygląda on tak. Resztki pokarmu, roślin, odchody ryb i inne substancje organiczne w procesie rozkładu są "przerabiane" przez bakterie na substancje chemiczne. Przy pH wody poniżej 7 (woda kwaśna) powstaje amon. Jeśli pH ma wartość powyżej 7 produktem rozkładu może być także toksyczny amoniak (NH3). Bakterie Nitrosomonas wykorzystując tlen przetwarzają te substancje na azotyny (NO2). Z kolei bakterie Nitrobacter przetwarzają azotyny (NO2) na azotany (NO3). Azotany są rodzajem nawozu, który jest przyswajany przez rośliny. I tak cykl się zamyka. Aby azotany zostały w pełni wykorzystane, należy jeszcze zadbać o odpowiednią ilość roślin. Szczególnie ważne są tu rośliny podwodne. Gdy będzie ich zbyt mało azotany staną się pożywką glonów. W przyrodzie nic się nie marnuje. Aby utrzymać przy życiu osiadłe w filtrze bakterie, pompa tłocząca wodę musi pracować non-stop. W przeciwnym wypadku, bez dostępu tlenu, bakterie szybko zginą, zaś ich ponowne zasiedlenie filtra nie następuje szybko. Rachunki za prąd przy dużych i wydajnych pompach mogą być bardzo wysokie. Jeśli chcemy zaoszczędzić na energii elektrycznej można zainstalować wyłącznik czasowy, który włącza i wyłącza pompę cyklicznie co półgodziny. Kolejnym typem wkładów do filtra są wkłady chemiczne. Są to materiały (najczęściej pochodzenia naturalnego), które pochłaniają lub wydzielają do wody określone związki chemiczne. Zwykle stosuje się je tylko okresowo, w celu poprawy właściwości wody. Najpopularniejszym wkładem z tej grupy jest węgiel aktywny. Ma on właściwości absorbowania z wody wielu związków chemicznych. Węgiel aktywny używa się głównie w celu oczyszczenia wody z pozostałości lekarstw, dodawanych wcześniej do wody. Wkład taki można przygotować samodzielnie z węgla drzewnego. Węgiel ma ograniczoną zdolność wchłaniania i po użyciu należy go się pozbyć. Innym, bardzo popularnym w filtrach do oczka wodnego jest wkład z kwaśnego torfu. UWAGA: Nie ma sensu stosować jednocześnie wkładów z kwaśnego torfu i węgla aktywnego, gdyż związki wydzielane przez torf są pochłaniane przez węgiel. Zużywa to oba wkłady, nie dając żadnego efektu. ZASADY DOBORU ODPOWIEDNIEGO FILTRA I POMPY Producenci filtrów podają do jakiej wielkości oczka przeznaczony jest ich wyrób, jednak zalecam wybrać model nieco większy od zalecanego gdyż parametry techniczne bywają zawyżane. Można przyjąć, że objętość filtra powinna wynosić od 0,5% do 2% objętości stawu. Większe (procentowo) filtry stosuje się w małych stawikach, w oczkach z większą ilością ryb oraz w oczkach z ubogą roślinnością. Bardzo ważny dla poprawnej filtracji jest też dobór odpowiedniej pompy. Tu trzeba szczególnie uważać, gdyż pompa o zbyt dużej mocy w stosunku do wielkości filtra, powoduje za szybki przepływ i woda nie jest w pełni oczyszczona. Poza tym przy takim rozwiązaniu filtry bardzo szybko się zapychają. Aby do tego nie doszło moc pompy powinna być tak dobrana, aby w ciągu minuty przez filtr przepływała maksymalnie 2,5-krotna jego objętość. Wartość minimalna minutowego przepływu to 0,8 objętości filtra. np. dla oczka o objętości około 3000 litrów objętość filtra powinna wynosić od 15 litrów do 60 litrów. Załóżmy że użyjemy filtra o objętości 30 litrów. W ciągu minuty nie powinno przez niego przepływać więcej niż 75 litrów wody. W tym przypadku maksymalna wydajność pompy może wynosić 4500 litrów / na godzinę, minimalna zaś to 1440 litrów / na godzinę. UWAGA: Wielkość przepływu przez filtr, zależy nie tylko od mocy pompy, ale także od rodzaju wkładów filtracyjnych i stopnia ich zanieczyszczenia oraz od wysokości na jaką pompa musi wodę wtłoczyć. Najlepiej wartość tą zmierzyć samemu, odmierzając ilość wody wypływającą z filtra. Filtry do oczka wodnego - sprawdź aktualne ceny (możliwość zamówienia on line). | ||
POMPYKażdą pompę można z charakteryzować kilkoma liczbami - parametrami technicznymi. Najważniejsze z nich to wydajność mierzona zazwyczaj w litrach na godzinę (l/h) oraz maksymalna wysokość tłoczenia (Hmax). Wraz ze wzrostem wysokości na jaką chcemy wpompować wodę spada jej ilość. Np. dla pompy o wydajności 3600 l/h i max wysokości tłoczenia 200cm wydajność na wysokości dwóch metrów będzie zerowa. W instrukcji lub na opakowaniu każdej pompy można znaleźć wykres przedstawiający spadek wydajności w zależności od wysokości. W zależności od producenta pompy są to wykresy prosto, lub krzywoliniowe, albo wartości przedstawione w tabeli. Powyższy wykres przedstawia zależność wydajności od wysokości tłoczenia dla najpopularniejszych w naszym kraju pomp z serii aquajet PFN. Poniższe wykresy i tabela przedstawiają tą zależność dla pomp: kaskada 3600 (Aqua Szut), TetraPond CPX 5000, oraz dla TetraPond OFX 7500 i TetraPond OFX 11500. Np. korzystając z wykresu zamieszczonego powyżej (dla pompy CPX 5000) możemy zauważyć, że przy tłoczeniu wody na wysokość 3 metrów jej wydajność spadnie z wyjściowych 5000 tys. l/h do 1500 l/h. Jeśli nie dysponujemy wykresem a tylko max. wydajnością i max. wysokością tłoczenia, przybliżony wykres możemy wykonać własnoręcznie w postaci prostej na kartce w kratkę. Pozwoli to nam się zorientować na jaką ilość wody możemy liczyć przy w pompowaniu do określonej wysokości. Należy pamiętać że ilość ta może spaść jeszcze bardziej jeśli wąż którym tłoczymy wodę jest długi, ma małą średnicę, oraz nie jest ułożony prosty (występują na nim łuki, zakręty). Kolejnym parametrem, na który warto zwrócić uwagę przy zakupie pompy jest jej moc wyrażona w watach (W). Wartość ta będzie miała wpływ na płacone przez nas rachunki. Pompy niektórych typów są bardziej energooszczędne i mimo wyższej ceny, zakup ten może się częściowo zwrócić przez mniejsze opłaty za prąd. Dla przykładu pompa AquaJet 7500 pobiera 150 W, a mająca podobną wydajność pompa TetraPond OFX 7500 tylko 95 W. Ma to spore znaczenie gdy zważymy na to że pompy zasilające filtry powinny pracować bez przerwy. Można przyjąć że większość pomp będących obecnie na rynku jest zasilana napięciem 220/230 V. Pojawiające się pompy zasilane energią słoneczną mają stosunkowo małą moc i wysoką cenę. Większość pomp oferowanych na rynku ma gwarancję 2-3 lata, zaś w przypadku firmy Oase gwarancję można przedłużyć do 5 lat. Pompy do oczka wodnego, Pompy Aquael, Pompy TetraPond - sprawdź aktualne ceny (możliwość zamówienia on line). | ||
LAMPY UVAby lampa była skuteczna wylot z lampy należy połączyć z filtrem, w którym zostaje zatrzymana martwa materia organiczna. Jeśli nie zastosujemy filtra martwe glony i inne organizmy trafią z powrotem do stawu, gdzie po rozkładzie dadzą początek nowej fali glonów. Często lampy uv są fabrycznie montowane wewnątrz filtrów (głównie w filtrach ciśnieniowych). Lampy UV mają wielu zwolenników, uważających, że to właśnie dzięki temu urządzeniu woda w ich stawie jest czysta. Nie brakuje także przeciwników stosowania tego typu rozwiązań, z uwagi na to że promieniowanie ultrafioletowe niszczy także pożyteczne organizmy. Należy jednak zwrócić uwagę, że lampa niszczy tylko organizmy przepływające przez nią. Pożyteczne bakterie nitryfikacyjne zasiedlające filtr oraz podłoże w oczku wodnym są niezagrożone. Zainstalowanie lampy uv może być pomocne zwłaszcza przy małych oczkach wodnych, w których trudno uzyskać równowagę biologiczną. Efektem jest oczywiście krystaliczna woda. Jeśli woda stanie się czysta, lampę można wyłączyć - nie musi ona pracować bez przerwy. UWAGA: przy nowo założonych oczkach musimy pozwolić bakteriom na zasiedlenie filtra - lampę uruchamiamy dopiero po okresie 2-3 tygodni od założenia oczka. Lampy nie stosuje się także w czasie przeprowadzania kuracji ryb preparatami chemicznymi. Należy pamiętać o tym, aby podczas pracy lampy często czyścić filtr. Jest to szczególnie ważne w oczkach o zielonej wodzie, gdzie filtr szybko się zapycha martwymi glonami ograniczając przepływ wody. Nieduże lampy UV stosowane w małych stawikach są tanie w utrzymaniu, ich moc wacha się od 5 do 15 W. Sprawia to, że rachunki za prąd nie są wysokie, choć należy jeszcze do nich doliczyć koszt pracy pompy. Lampa o mocy 10 W według producentów powinna być wystarczająca na oczko o pojemności kilku tysięcy litrów. Największe lampy o mocy ok. 60 W są w stanie oczyścić z glonów 10 tys. litrów na godzinę i można je stosować nawet w stawach o pojemności 50 tys litrów. Żarniki w lampach mają ograniczony czas skutecznego działania, który w przybliżeniu można określić na około 8 tys. godzin. Tak więc w zależności od tego jak długo lampa pracowała, żarnik powinien być wymieniony na nowy po około 2 latach. Lampy uv do oczka wodnego - sprawdź aktualne ceny (możliwość zamówienia on line). | ||
NAPOWIETRZACZNapowietrzacz to urządzenie bardzo dobrze znane akwarystom. Z uwagi na dźwięki jakie wydaje, bywa nazywane też brzęczykiem. Jest jedynym sprzętem, którego używanie w oczku wodnym gorąco polecam.Napowietrzacz jest niedużą pompką tłoczącą powietrze. Wylot pompki łączy się igielitowym lub silikonowym wężykiem ze znajdującym się pod wodą tzw. kamieniem napowietrzającym, który rozbija powietrze na małe pęcherzyki. W oczku powinno się stosować duże kamienie, najlepiej o kształcie kuli (zwykle średnicy 50 mm). Często wszystkie te elementy sprzedawane są w zestawie. Kupując brzęczyk do wykorzystania w oczku wodnym, najlepiej wybrać urządzenie specjalnie do tego przeznaczone. Powinna je charakteryzować wydajność nie mniejsza od 200 l/h, zalecałbym jednak pompki o wydajności około 400 litrów/godzinę. Pompki o mniejszej wydajności, mogą nie zdołać wtłoczyć powietrza na odpowiednią głębokość. UWAGA: czasem producenci podają wydajność w litrach na minutę, lub w centymetrach sześciennych. Niektóre pompki posiadają dwa, lub nawet cztery wyloty - wówczas można nimi napowietrzać w tylu właśnie miejscach bądź połączyć je za pomoca trójników w jeden wylot o większej wydajności. Urządzenia te charakteryzuje niewielki koszt oraz prawie zerowe koszty utrzymania (moc urządzeń to zaledwie kilka W). Większość oferowanych urządzeń nie jest dostosowana do pracy na zewnątrz zimą i w takich warunkach membrany mogą się szybciej zużywać. Takie napowietrzacze powinno się montować w pomieszczeniu, jednak może to wpłynąć na skraplanie się i zamrzanie pary wodnej w wężyku. Trwałośc membran w zależności od warunków wacha się od roku do około 3 lat. Gdy zauważymy spadek wydajności powinno sie membranę wymienić na nową. W zestawie do napowietrzania warto zastosować tzw. zawór przeciwzwrotny, który chroni pompke przed zalaniem cofającą się wodą. Rozwiązanie to jest konieczne jeśli pompa znajduje sie poniżej poziomu wody Napowietrzacz w oczku wodnym służy do natleniania wody. Przepływające bąbelki powietrza wprawiają wodę w ruch, co jest bardzo korzystne, gdyż natleniane są kolejne partie wody. Brzęczyk uchroni nasze oczko przed tzw. przyduchą. Urządzenie to jest nieodzowne w małych i niedużych oczkach wodnych (poniżej 10 tys. litrów). Główne zastosowanie napowietrzacza ma miejsce w okresie zimowym. Pozwala on wtedy utrzymać niezamarzający przerębel, a tym samym zapewnić wymianę gazową i natlenienie wody. Jest to niezbędny warunek do przezimowania ryb w niezbyt dużych oczkach. Więcej o zastosowaniu napowietrzacza przeczytać można w dziale zima, oraz w kalendarzu prac na okres zimowy. Na tych stronach opisuję szczegóły montażu, a także problemy, które mogą wystąpić. Brzęczyk w oczku dobrze sprawdza się także wiosną i latem kiedy to podczas upałów woda traci rozpuszczony w sobie tlen. Napowietrzanie jest szczególnie wskazane w oczkach z dużą obsadą ryb, oraz gdy na dnie zalega dużo zanieczyszczeń. Rozkład obumarłej materii organicznej pochłania duże ilości tlenu. Zalecane jest także napowietrzanie w czasie tzw. zakwitu wody, kiedy to woda staje się zielona za sprawą dużej ilości jednokomórkowych glonów. Glony w nocy pobierają z wody tlen w takich ilościach, że mogą doprowadzić do śmierci wszystkich ryb w oczku (spotkałem się z takim przypadkiem). Napowietrzacze do oczka wodnego - sprawdź aktualne ceny (możliwość zamówienia on line). | ||
ODKURZACZ DO OCZKA WODNEGOOdkurzacz do oczka wodnego to stosunkowo nowy i niezbyt znany wynalazek. Na jego niewielką popularność z pewnością ma wpływ wysoka cena. Właściwie powinien zostać nazwany odmulaczem, gdyż praca pod wodą tylko pozornie przypomina odkurzanie dywanów. Zasada działania tego urządzenia jest stosunkowo prosta: Zassana z oczka przez pompę czysta woda wytwarza podciśnienie w dodatkowym odgałęzieniu rury. Dzięki temu możliwe jest zasysanie przez tą rurę zanieczyszczeń z oczka (zobacz schemat na zdjęciu). Rura zasysająca nieczystości wyposażona jest w drążek, dzięki któremu można dotrzeć w różne miejsca. Manewrowanie drążkiem jest utrudnione przez to, że na jego drugim końcu zamocowana jest gruba rura (pełna wody) odprowadzająca zanieczyszczenia. Odkurzacz który testowałem był w stanie zassać muł, liście zalegające na dnie i kamyki o wielkości do 3 cm. Zanieczyszczenia wraz z czystą wodą pompowaną drugim wężem trafiają do koszyka w którym są odfiltrowane od czystej wody. Czysta woda powraca do oczka. W koszyku, na kolejnych warstwach zbierają się coraz mniejsze zanieczyszczenia. Zassane przez odkurzacz zwierzęta wodne np. ślimaki, czy larwy ważek powinniśmy zebrać z koszyka i ponownie umieścić w oczku. W koszyku znalazłem też sporo pijawek, jednak one powędrowały razem z glonami, liśćmi i mułem na kompost. Istnieją także takie modele odkurzacza, w których nie jest potrzebna pompa. Podciśnienie jest wytwarzane przez wodę uzyskaną z kranu. Zanieczyszczoną wodę można wykorzystać do podlewania ogrodu. Odkurzanie oczka powinno się wykonać jesienią, ponieważ rozkładające się na dnie zanieczyszczenia zabierają z wody tlen potrzebny rybom do przezimowania pod lodem. Z kolei osunięcie zanieczyszczeń wczesną wiosną pomoże nam pozbyć się glonów. Aby czyszczenie oczka było dokładne, wcześniej powinniśmy wyjąć z niego wszelkie dekoracje, duże kamienie, donice i kosze z roślinami. Usprawnia to pracę. Odkurzając swoje oczko nasunęło mi się kilka spostrzeżeń. Po pierwsze koszyk filtrujący bardzo szybko się zapycha, co wymaga przerwania pracy i oczyszczenia wkładów filtrujących. Jeśli zassiemy z dna większą porcje mułu z piachem, odkurzacz zapycha się w ciągu minuty. Ciągłe czyszczenie wkładów zajmuje dużo czasu, więc aby usprawnić pracę proponuję przy zasysaniu większej ilości zanieczyszczeń zrezygnować z gąbki i siatek o drobnych oczkach. Wówczas woda wypływająca z koszyka jest brudna i nie nadaje się by powrócić do oczka. Koszyk filtracyjny w takim przypadku powinno się ustawić na trawniku lub w innym miejscu ogrodu, gdzie będzie się wylewać zanieczyszczona woda. Brakującą wodę w oczku po skończonym odmulaniu trzeba uzupełnić świeżą do pierwotnego poziomu. Druga sprawa, która rzuciła mi się w oczy to brak odpowiednich końcówek. W zestawie były tylko dwie plastikowe końcówki, przy pomocy których usunięcie glonów nitkowatych porastających ścianki oczka jest bardzo pracochłonne. Trzeba sporo szorować po betonie aby glony się odczepiły. I tak centymetr po centymetrze. W przypadku oczka z folii można w ten sposób ją nawet przebić. Końcówka wyposażona w szczotkę z grubego i sztywnego włosia z pewnością bardzo usprawniła by pracę. Producent przy niewielkim nakładzie mógłby uczynić urządzenie o wiele skuteczniejszym. Może kiedyś ktoś na to wpadnie ;-) Reasumując, odkurzacz jest bardzo pomocnym narzędziem. Nie należy jednak od niego zbyt wiele oczekiwać i trzeba pamiętać że oczko nie odkurzy się samo. Dokładne oczyszczenie średniej wielkości oczka wodnego to kilka godzin ciężkiej pracy. Ci którzy nie lubią odkurzać dywanów, raczej nie pokochają odkurzacza do oczka wodnego, choć jest to najprostsza metoda oczyszczenia stawiku. Odkurzacz do oczka wodnego - sprawdź aktualne ceny (możliwość zamówienia on line). | ||
OŚWIETLENIE OCZKA WODNEGONajłatwiej jest zastosować punktowe reflektory umieszczone w okolicy stawiku, oświetlające najciekawsze elementy naszego oczka (wodospad, fontanna, atrakcyjna roślina). Reklektory te mają zazwyczaj możliwość regulacji by precyzyjnie skierować strumień światła. W tej grupie mamy największe możliwości wykorzystania przeróżnych lamp - od zwykłych na napięcie 220 V, przez lampy o napięciu bezpiecznym 12 V, po lampy solarne, które są zasilane energią słoneczną. Wiele urządzeń tego typu łatwo zamaskować w ogrodzie gdyż są wbudowane np. w sztuczny kamień, czy mini rzeźbę ogrodową. Drugą grupę stanowią lampy pływające po powierzchni wody. Dzięki nim można sworzyć romantyczny nastrój. Najczęściej są one produkowane w formie pływających kul, ale można się spotkać też z kiczowatymi lampami zamontowanymi we wnętrzu kwiatu sztucznej lilii wodnej, czy w plastikowej kaczuszcze pływającej po powierzchni. Radzę dobrze się zastanowić przed zakupem tego typu upiększaczy, gdyż w efekcie nasze oczko może zostać oszpecone. Ze względu na bezpośredni kontakt z wodą do ich zasilania stosuje się bezpieczne napięcie 12 V. Tak więc aby z nich korzystać trzeba zaopatrzyć się w odpowiedni transformator, który zazwyczaj znajduje się w komplecie. Istnieją także swobodnie pływające lampy solarne, które za dnia magazynują energię słoneczną, aby wykorzystać ją nocą. Urządzenia te mają małą moc (około 3 W) i mogą świecić do 8 godzin. Należy jeszcze wspomnieć, że lampy solarne świecą, a nie oświetlają. Ich światło jest bardzo słabe i niektóre osoby mogą czuć się zawiedzone. Trzecia grupa to lampy podwodne. Dzieki nim można uzyskać iście bajkowe klimaty. Większośc lamp tego typu zaopatrzona jest w wymienne filtry w różnych kolorach. Można za ich pomocą uzyskać światło białe, żółte, czerwone, zielone, czy niebieskie. Najlepsze efekty można uzyskać podświetlając od spodu fontanny, wodospady, kaskady i inne elementy gdzie woda znajduje się w ruchu. Wiele pompek fontannowych jest wyposażone w specjalne uchwyty do zamocowania lampy, a nawet lampa zawarta jest w komplecie z pompką. Lampy podwodne zasilane są napięciem 12 V, więc wymagają trnsformatora. Można je także stosować ponad powierzchnią wody do oświetlenia punktowego. Oświetlenie do oczka wodnego - sprawdź aktualne ceny (możliwość zamówienia on line). | ||
SKIMMERSkimmer to kolejna przystawka do pompy, która ma pomóc utrzymać czystość w oczku wodnym. Akcesoria tego typu używa się w akwariach morskich do zbierania tworzącej się na powierzchni piany, lub w basenach kąpielowych gdzie zbierają wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia powierzchniowe. Od pewnego czasu pojawiły się też jako wyposażenie dodatkowe pomp do oczek wodnych. Skimmer jest niedużym walcem, który zazwyczaj przy pomocy pływaków unosi się na powierzchni wody zasysając wodę z powierzchni stawu. Wraz z wodą zasysane są wszelkie zanieczyszczenia pływające po powierzchni. Zanieczyszczenia są zbierane w plastikowym koszyku umieszczonym wewnątrz walca. Koszyk łatwo jest wydobyć w celu wyczyszczenia, co powinno się czynić gdy widać większą ilość zanieczyszczeń. Dno skimmera jest zakończone króćcem do połączenia z pompą. Za pomocą węża łączymy go z króćcem zasysającym pompy. UWAGA: Nie każda pompa ma możliwość podłączenia węża od strony ssącej, dlatego decydując się na zakup skimmera powinniśmy wybierać pompę i skimmer od jednego producenta. Niestety w ofercie polskich producentów nie znalazłem tego typu urządzeń.Zwykle skimmer pływając na powierzchni wody sam dostosowuje się do jej poziomu, jednak można ustawić go także na dnie. W takim przypadku trzeba kontrolować poziom wody, aby nie spadł poniżej wlotu skimmera. Jeśli tego nie dopilnujemy pracująca "na sucho" pompa może ulec zniszczeniu. Rozwiązaniem jest dołączenie do króćca ssącego pompy trójnika, aby część wody zasysana była ze skimera a reszta z dna stawu. Rozwiązanie to jest korzystne także z uwagi na to, że jednocześnie możemy filtrować opadły na dno muł. Idea działania skimmera jest prosta i na pewno docenią ją właściciele oczek, którzy przez cały sezon przy pomocy sitka wyławiają zanieczyszczenia ze swojego stawiku. Powierzchniowe zanieczyszczenia to nie tylko opadające jesienią liście. W moim oczku po kwitnięciu pobliskiej jabłonki, migdałka, czy kilku kęp kaczeńców całe oczko pokryte jest płatkami. Problemy z pływającymi zanieczyszczeniami znikają jedynie zimą, gdy oczko pokryte jest lodem. Wydawać by się mogło, że skimmer będzie idealnym rozwiązaniem, jednak ja się na niego nie zdecydowałem z kilku powodów. Pierwszą i najistotniejszą wadą skimmera jest to, że zasysa on nie tylko zanieczyszczenia, a wszystko co pływa po powierzchni, a więc i rośliny pływające z których trzeba by zrezygnować. Inne wady to nieciekawy wygląd, który trudno zamaskować, oraz wysoki koszt jak na kawałek plastiku. Tak więc póki co dalej wyławiam gęstym sitkiem ;-( SKIMMER - sprawdź aktualne ceny (możliwość zamówienia on line). | ||